Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Czesław Seckerski zapowiedział zaostrzenie kontroli i wzmożenie kontroli ukraińskich produktów rolnych eksportowanych do Polski. Tak wynika z komunikatu Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju RP w sieci X.
Mówi, że Seckerski dokonuje obecnie kontroli punktów kontrolnych na granicy polsko-ukraińskiej.
„Nadmierny import produktów rolnych z Ukrainy, które nie spełniają wymogów produkcyjnych UE, zagraża konkurencyjności polskiego rolnictwa” – podkreśliło polskie ministerstwo.
W ramach kontroli produktów rolnych z Ukrainy minister odwiedził przejścia graniczne Medika i Korczewa.
Podczas wizyty na punktach kontrolnych minister spotkał się także z przedstawicielami organizacji rolniczej „Zdradzona Wieś” zusamężczyzn, którzy wcześniej blokowali drogę w pobliżu punktu kontrolnego Medyka-Szegini.
Już wcześniej informowaliśmy, że polscy rolnicy zapowiedzieli na 9 lutego nowy ogólnokrajowy strajk, który potrwa do 10 marca.
Wcześniej ministrowie rolnictwa Bułgarii, Polski, Rumunii, Słowacji i Węgier w ogólnym piśmie do Komisji Europejskiej wzywali do wznowienia ceł importowych na ukraińskie zboże.
Komisja Europejska odrzuciła ten wniosek, po czym Polska zaproponowała wprowadzenie na poziomie UE nowego mechanizmu ochronnego, który nakładałby regionalne ograniczenia na import niektórych rodzajów produktów rolnych z Ukrainy.
Jednocześnie minister rolnictwa Czesław Seckerski oświadczył, że nowy polski rząd nie zniesie zakazu importu szeregu produktów rolnych z Ukrainy, a embargo na ich import do Polski ma czas nieokreślony. Jednocześnie władze kraju uznają, że decyzja ta narusza przepisy UE i będą się starały dostosować ją do nich pod względem prawnym.
Jak już informowaliśmy, Ukraina zaoferowała Polsce mechanizm weryfikacji eksportu produktów rolnych zgodnie z decyzją Komisji Europejskiej, który już skutecznie współpracuje z Rumunią i Bułgarią.
Źródło: Ukragroconsult (Ukraina)